Powoli zaczynam zmiany w swoim życiu...na czym one polegają?
Właśnie., ostatnio zauważyłam ,że mam mało czasu dla siebie i na naukę... ,że jakbym chciała się uczyć z wszystkiego to nie miałabym czasu dla siebie...więc postanowiłam ,że powoli zacznę rezygnować z rzeczy ,,niepotrzebnych'' ,które zamiast pomagać to mi szkodzą lub w ogóle się nie przydają... to takie jakby sprzątanie pokoju z rupieciami...żeby mieć miejsce na nowe rzeczy to trzeba wyrzucić te stare ,niepotrzebne :)
No więc co ja takiego ,,wyrzucam '' z tego ,,pokoju'' ?
Słodycze - ponieważ to chwila przyjemności ,która powoduje otyłość , psucie zębów i wiele innych szkód ...więc dlatego postanowiłam je ograniczyć ,a jeśli mi się uda to je wyrzucę :)
Kolejną rzeczą jest facebook i rzeczy ,które na nim są... postanowiłam nie czytać i nie lajkować byle jakich stron ,które w swojej zawartości nie mają niczego co by mogło mnie w jakikolwiek sposób wzbogacić o nowe doświadczenia...
Postanowiłam również zastąpić te ,,stare rupiecie'' nowymi ,cennymi przedmiotami ,które mogą w jakikolwiek sposób wzbogacić mnie i moje życie .
Zaczęłam ćwiczyć ponieważ dotleniam wtedy swój organizm,zapobiegam powstawaniu niektórych chorób np. otyłość , wytwarzają się również endorfiny ( hormon szczęścia) i wiele ,wiele innych pozytywnych rzeczy ,jeśli oczywiście wykonuje poprawnie te ćwiczenia .
Piję więcej wody mineralnej ,gdyż oczyszcza ona mój organizm z toksyn .
Postanowiłam nie słuchać lenistwa tylko starać się od razu zabrać za to co chce odłożyć na potem-jeśli oczywiście to jest możliwe .
Jeśli pogoda dopisuje, to zamiast samochodem ,przejść się na nogach :)
Hym jak na razie to tyle ...mam nadzieje ,że coś jeszcze tu dopisze...no ale ,,wolę iść małymi kroczkami do przodu niż skakać i złamać nogę '' :)
To co dla mnie najważniejsze
niedziela, 7 kwietnia 2013
sobota, 6 kwietnia 2013
Wyobraź sobie ,że jesteś w środku strasznej burzy...boisz się i czujesz się samotny ,nie ma nikogo kto by podał ci kubek ciepłej herbaty , lub użyczył ci swojego płaszcza... i tak sobie stoisz ...-tak właśnie jest gdy w twoim życiu nie ma Boga ,Miłości...- ale nagle zauważasz ,że Ktoś o ciepłym i serdecznym uśmiechu zmierza w twoją stronę i proponuje ci ,że użyczy ci swój parasol i z tobą postoi ... - tą osobą jest Bóg...-od ciebie zależy czy przyjmiesz Jego pomoc czy nie , jeśli nie to będzie tak jak wcześniej ...będziesz sam w środku burzy ,która tak naprawdę jest wszystkimi twoimi problemami ... a jeśli przyjmiesz tą pomoc?
Bóg może i nie usunie tej burzy ,ale pomoże ci ją przetrwać... będzie przy tobie Ktoś kto cię naprawdę kocha...
Bóg może i nie usunie tej burzy ,ale pomoże ci ją przetrwać... będzie przy tobie Ktoś kto cię naprawdę kocha...
czwartek, 21 marca 2013
Wzorem do naśladowania jest dla mnie Bóg , Jezus Chrystus - pomagał, uzdrawiał, NIE poniżał, szanował każdego ,NIE pożądał, NIE kradł , NIE kłamał ,Szanował swoich rodziców , troszczył się o biednych, NIE cudzołożył ( szanował każdego ) , w chwili gdy ktoś, robił coś, co mogłoby mu zaszkodzić to go upomniał..nie spoglądał obojętnie tylko pomagał nie wywyższał się, potrafił dochować tajemnicy ,a PRZEDE WSZYSTKIM DAŁ LUDZIOM WOLNĄ WOLĘ ! ( tzn. prawo wyboru ,więc np. jeśli człowiek ma do wyboru okraść kogoś lub coś komuś dobrego dać to może wybrać co chce ,ale Pan Jezus jest niczym najlepszy Przyjaciel, Kocha nas i nie chce dla nas źle i dlatego właśnie Pan Bóg ustanowił X Przykazań Bożych .
Czy ty chciałbyś aby osoba którą kochasz np. przyjaciel ,mama ,tata itp. upijali się i popadli w alkoholizm albo żeby cię okłamywali ? Chciałbyś? Czy Chciałbyś aby ktoś ich pobił albo zgwałcił ?
Jeśli kochasz NAPRAWDĘ to odpowiedź brzmi : NIE . To rani i bardzo boli ,gdy ukochana osoba wyrządza sobie krzywdę lub nam.
Nie pisze tego żeby wami zmanipulować !
Zastanówcie się czy to co pisze jest dobre? Czy pomaganie jest dobre ?
Do niczego was nie zmuszam !
To wybór każdego z was...
Możesz to przeczytać lub nie : )
Czemu nie chcecie uwierzyć w Boga albo przeczytać Pisma Świętego ?
Dlatego ,że katolicy są źli ? Przecież każdy człowiek jest grzesznikiem i popełnia błędy...najważniejsze jest to ,że się stara i się podnosi z upadku ...są też tacy którzy chodzą do kościoła na pokaz , lub po prostu są tacy ,którzy chcą zniszczyć innych ludzi i ich wiarę i rozsiewają plotki i nazywają się katolikami ,a tak naprawdę nie wiedzą zbyt wiele o tej wierze .
A może dlatego ,że usłyszeliście od kogoś ,że ksiądz kogoś molestował?
,,Ksiądz nie powinien dopuszczać się takiego paskudztwa ! skoro nie może wytrzymać to po co został księdzem ? '' -tak to prawda ,ale czy zdajecie sobie sprawę ,że ludźmi którzy molestowali dzieci byli też ojcowie? Oni mieli ,,pocieszenie'' u kobiet ,więc nie musieli robić tego dzieciom ! No ale jednak zrobili .
Wielu z nas SŁYSZAŁO o takich przypadkach ,a czy byliście świadkiem tego zdarzenia ? A czy nie było czasem tak ,że ktoś kto był przeciwnikiem tej wiary ,podpuścił i namówił dziecko ,aby zeznało fałszywie przeciw księdzu ? Albo to była prawda i faktycznie się stało ,ale zastanówcie się czy ten człowiek ,który nazywa się księdzem jest nim z powołania czy z chęci zysku ,pieniędzy lub z chęci niszczenia ,,reputacji ''tej wiary...POWODÓW MOŻE BYĆ WIELE ,ale my nie jesteśmy pewni tego kto powiedział prawdę...
ZANIM KOGOŚ OSKARŻYCIE ZAPAMIĘTAJCIE TO : ,, NIE WAŻNE KTO ,LECZ DLACZEGO'' ! :)
Na koniec chciałabym polecić Wam filmik o pewnym wspaniałym człowieku, który pomaga tym ,że przemawia do młodzieży ... TO NIE JEST KSIĄDZ ,ANI ZAKONNICA ...: ) Sami zobaczcie ! Dzieli się swoimi doświadczeniami z życia , jeśli kiedyś myśleliście ,że macie problemy to zobaczcie lepiej i posłuchajcie co on przeżył i ma Wam do powiedzenia : )
Zapraszam serdecznie : )
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=D2LE6jXNa8U
Kilka pomocnych i krótkich słów : ) :
,,Nie ważne kto ,lecz dlaczego ''
,,Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe ''
,,Zanim będziesz chciał wyciągnąć drzazgę z oka drugiego człowieka ,to najpierw wyciągnij kłodę ze swojego ''
Subskrybuj:
Posty (Atom)